Niemcy kuszą Polaków
Kucharz w trzygwiazdkowym hotelu zarobi 8 – 9 tys. zł. Pokojówka o tysiąc mniej. Niemcy już kuszą Polaków zarobkami, ale wysyp miejsc pracy nastąpi za dwa miesiące. Czy Polacy przestaną przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii?
Duże i szybkie zwroty podatku – Tylko £40!
Opublikowano za: mojawyspa.co.uk, 05.01.2011
W pierwszym tygodniu tego roku do bazy portalu Pracuj.pl wpłynęło ponad 50 ogłoszeń. To więcej niż w całym grudniu ubiegłego roku. Jeszcze większe zainteresowanie niemieckich pracodawców obserwuje agencja WorkExpress, gdzie tylko wczoraj pojawiło się 40 nowych ogłoszeń. Poszukiwani są: opiekunki do dzieci, pokojówki, kucharze, a także rzeźnicy.
Największym magnesem dla pracowników są pensje. Kucharz w trzygwiazdkowym hotelu może zarobić 8 – 9 tys. zł brutto, a pokojówka ok. 7 tys. zł. Od 1 stycznia za Odrą bez zezwolenia możemy pracować w hotelach, sanatoriach, restauracjach, na farmach rolnych, a także w przemyśle przetwórczym. – Fali wyjazdów jeszcze nie ma, ale to dopiero początek. Lawina ruszy w marcu i kwietniu, gdy zacznie się sezon na szparagi, a branża turystyczna rozpocznie przygotowania do wakacji – mówi Dariusz Lamot z firmy pośrednictwa pracy WorkExpress.
Popyt na pracowników w Niemczech rośnie proporcjonalnie do tempa, w jakim rozwija się tamtejsza gospodarka. W ubiegłym roku niemiecki PKB wzrósł o 3,6 proc., co jest najlepszym wynikiem od czasów zjednoczenia NRD i RFN. Aby zaspokoić rosnący popyt wewnętrzny i sprostać liczbie zamówień eksportowych, firmy zza Odry zwiększają produkcję i szukają pracowników. A tych brakuje, bo młodzi Niemcy wolą studiować, niż uczyć się fachu. Z wyliczenia Instytutu ds. Przyszłości Pracy wynika, że stopa bezrobocia w Niemczech już w przyszłym roku spadnie z obecnych 7,5 do 4 proc. Do 2020 roku liczba pracowników zmniejszy się o 3 – 4 mln, co dla gospodarki oznacza duże spowolnienie. To właśnie dlatego rząd federalny zgodził się na zliberalizowanie rynku pracy. Pełen dostęp do niego uzyskamy 1 maja tego roku.
Już dziś największe działające w Polsce agencje pośrednictwa pracy, takie jak Adecco, WorkExpress, WorkService, Work & Profit czy Jobs Plus, notują wyraźnie zwiększoną aktywność pracodawców niemieckich. – Najwięcej zapytań mamy od firm z branży motoryzacyjnej, logistycznej oraz budowlanej – mówi Lamot.
Popyt jest zarówno na specjalistów z wyższym wykształceniem (głównie inżynierów i informatyków ze znajomością języka niemieckiego), jak i fachowców oraz robotników do produkcji. Ci ostatni mogą liczyć na nawet czterokrotnie wyższe zarobki niż w kraju. Pakowacz warzyw w wytwórni pod Hanowerem zarabia siedem euro na godzinę, podczas gdy pod Łodzią około dwóch euro. (Więcej…)
Ewa Wesołowska, Dziennik Gazeta Prawna
Napisz komentarz
Komentarze są moderowane. Pisz na temat “Niemcy kuszą Polaków”. Uzupełnij tekst, podziel się swoja wiedzą i doświadczeniem. Nie zadawaj w tym miejscu pytań!
Pytania (prośby o pomoc) zadajemy na forum.