Opublikowano za: mojawyspa.co.uk, 12.05.2011
Na Wyspach, gdzie do końca obecnej dekady odejdzie z zawodu pielęgniarki co trzecia osoba, brak białego personelu stał się sprawą palącą. Postanowiono więc, że aby ściągnąć kadrę z zagranicy, trzeba złagodzić kryteria. Do tej pory pielęgniarki z nowych krajów członkowskich, które nie miały automatycznie uznawanych kwalifikacji (akceptowane są np. dyplomy medycznych studiów magisterskich i licencjackich), musiały przed rozpoczęciem pracy w Królestwie przechodzić intensywny, nawet półroczny kurs adaptacyjny. Teraz aby podjąć pracę na oddziale, wystarczy zdać dwudniowy test umiejętności, który składa się z części praktycznej i teoretycznej.
– Złagodzone wymogi to szansa na natychmiastowe podjęcie pracy w Wielkiej Brytanii np. dla absolwentek liceów medycznych – podkreśla Elżbieta Buczkowska, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Dorota Gardias, szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, obawia się jednak, że tym samym jeszcze bardziej pogorszy się sytuacja kadrowa w polskich szpitalach, w których już są duże luki personalne. (Więcej…)
Beata Lisowska, Dziennik Gazeta Prawna
Polacy, którzy stracili pracę w jednym z krajów UE, rejestrują się tam jako bezrobotni i…
W 2010 roku ponownie więcej osób wyemigrowało z kraju. Stało się tak pierwszy raz od…
Wielka Brytania zwiększa prawa pracowników sezonowych oraz zatrudnionych przez agencje pracy. To oznacza zmiany (na…
Padł mit o tym, że emigracja otwiera drogę do kariery w Polsce. Przynajmniej jeśli chodzi…
Dwudziestoparolatkowie dwa razy częściej chodzą na zwolnienia niż ich starsi koledzy po 50-tce. Przeziębienie, grypa…
Czy polscy pracownicy firmy Unipart Logistics słusznie protestują, po tym jak ich szefowie nakazali im…